Wyhoduj własne borowiki na parapecie. Moje już rosną. Jak się okazuje wcale nie jest to trudne

Początek jesieni to raj dla grzybiarzy. Ten, kto choć raz, spróbował znaleźć samodzielnie grzyby wie, że jest to nie lada wyzwanie.

Borowiki są jednymi z najcenniejszych zdobyczy grzybiarza, ponieważ ich smak i aromat nie może się równać z innymi grzybami. Każdy wie, że samodzielnie wyhodowane warzywa smakują najlepiej, a gdyby tak spróbować swoich sił i stworzyć swoje własne, borowikowe Eldorado?

Jak się okazuje nie jest to wcale takie trudne. Wystarczy jedynie kawałek ogródka, a nawet doniczka na balkonie i odrobina cierpliwości.

Sezon na borowiki trwa od lipca i kończy się w październiku. Jeśli w  tym okresie znajdziesz jeden lub dwa dojrzałe okazy borowików – możesz rozpocząć swoją przygodę z ich domową uprawą.

Trzeba wiedzieć, że w kapeluszu grzyba znajdują się zarodniki, które pozostają w trybie uśpienia, do momentu aż ich się nie pobudzi. Mogą tego dokonać zwierzęta, które po zjedzeniu grzybów uruchamiają proces fermentacji, a po wydaleniu zarodniki dostają się do gleby i tworzą grzybnię.

Taki proces pobudzania zarodników jest długotrwały, stąd tak trudno znaleźć nam te szlachetne grzyby w lesie. Ten sam efekt możemy uzyskać w dużo prostszy sposób w zaciszu własnego domu.

Do ziemi trafiają tylko właściwe zarodniki, a dzięki temu mamy dużo większe prawdopodobieństwo, że już za jakiś czas wyrosną z nich grzyby.

Aby w Twoim ogrodzie wyrosły borowiki potrzebujesz:

error: Treść zabezpieczona !!